Drugi kwartał roku jest de facto okresem rozliczeniowym dla podmiotów zobowiązanych ustawą o efektywności energetycznej do umorzenia świadectw efektywności energetycznej lub wniesienia opłaty zastępczej. W związku z tym postanowiłem pilniej przyglądać się notowaniom giełdowym i sprawdzać czy spodziewany wzrost popytu i wzrost cen białych certyfikatów staje się realny. W tym kwartale wyjatkowo będę publikował podsumowania po zakończeniu każdego miesiąca.

Przegląd

W kwietniu br. odbyło się 8 sesji giełdowych. Obroty na rynku były relatywnie małe: 10,6 tys toe + 3,36 tys. toe w ramach transakcji pozasesyjnych. Głównym kontraktem, którym handlowano były świadectwa przetargowe - ponad 91% całego wolumenu. Świadectwa roczne łącznie odpowiadają za ok. 7%, a bezterminowe wciąż mają charakter marginalny - sprzedano zaledwie 175 toe, czyli ich udział był mniejszy niż 1,5%.

Transakcje pozasesyjne

W bieżącym miesiącu doszło do 3 transakcji pozasesyjnych, wszystkie dla kontraktu PMEF (świadectwa przetargowe). Dwie transakcje obejmowały relatywnie duże wolumeny, po cenach odpowiadających aktualnej sytuacji dla PMEF na sesjach giełdowych (725 i 750 zł/toe). Trzecia transakcja byla kompletnie oderwana od sytuacji rynkowej - historycznie najwyższa cena (1470,80 zł/toe; wzrost indeksu o ponad 100%), przy bardzo małym wolumenie niecałych 17 toe. Prawdopodbnie chodziło o efekt psychologiczny wzrostu indeksu do poziomu zbliżonego do kursu świadectw bezterminowych. Alternatywnie mogła to być transakcja pomiędzy podmiotami powiązanymi kapitałowo. Inaczej trudno ją wyjaśnić.

Notowania PMEF

Kurs świadectw przetargowych ustabilizował się na poziomie nieco powyżej 700 zł/toe. W stosunku do marca widać niewielki wzrost (kilkadziesiąt zł/toe), ale nie jest to jeszcze wzrost satysfakcjonujący dla sprzedających. Dlatego wolumeny obrotów na poszczególnych sesjach nie są duże.

notowania świadectw przetargowych PMEF w kwietniu 2018 na TGE

Świadectwa roczne

Wydaje się, że resztki PMEF-2017 zostały już sprzedane. Być może pozostały jeszcze jakieś symboliczne ilości, ale ten kontrakt praktycznie utracił wpływ na rynek. Łączny wolumen 528 toe. Kurs, poza ostatnią kwietniową sesją, był niższy niż świadectw przetargowych o ok. 20-60 zł/toe. Na ostatniej sesji niespodziewanie 59 toe sprzedano po 730 zł/toe i podczas tej sesji wyjątkowo cena PMEF-2017 był o ponad 10 zł/toe wyższa niż cena PMEF.

notowania świadectw rocznych PMEF-2017 i PMEF-2018 w kwietniu 2018

W kwietniu zadebiutowały też PMEF-2018 - świadectwa roczne, ale z takim samym terminem ważności jak świadectwa przetargowe. Nie był to jednak debiut udany. 19 kwietnia sprzedano prawie 495 toe po 700 zł/toe, czyli w takiej samej cenie jaką w tym dniu miały PMEF-2017 i o ok. 20 zł/toe mniej niż PMEF. Ale to nie są dobre poziomy odniesienia, gdyż spodziewany jest wzrost cen białych certyfikatów, a tymi kontraktami można handlować jeszcze przez ponad rok. Skąd więc ten pośpiech? Może pilna potrzeba kapitału?

Świadectwa bezterminowe

Pomimo dobrych cen, od 1500 zł/toe, niewiele transakcji jest zawieranych dla tych kontraktów. Ograniczenia są raczej po stronie podażowej niż popytowej. Z jednej strony są opóźnienia w wydawaniu takich świadectw po stronie URE. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że nawet dla wydanych przez URE świadectw czas do uaktywnienia praw majątkowych i możliwości ich sprzedaży może być długi - trzeba bowiem w międzyczasie przeprowadzić inwestycję i potwierdzić osiągnięcie efektu.

Bilans Praw Majątkowych w Rejestrze

W kwietniu zostało przez Prezesa URE wystawionych 9196,9 toe PMEF, 232,5 toe PMEF_F i 1454,9 toe PMEF-2018. Do umorzenia zablokowano 22272,5 toe świadectw przetargowych PMEF i 1491,3 toe świadectw rocznych PMEF-2017.
Pełną informację o wydanych, umorzonych i zablokowanych do umorzenia świadectwach efektywności energetycznej zawierają poniższe tabele zaczerpnięte z kwietniowego raprotu miesięcznego opublikowanego przez TGE.
Bilans praw majątkowych dla efektywności energetycznej; źródło: raport miesięczny TGE, kwiecień 2018

Konkluzja

Spodziewanych wzrostów cen w kwietniu nie było widać. Ceny się ustabilizowały nieco powyżej marcowych a obroty w stosunku do marca spadły. Pojawiły się pojedyncze akcje typu "happening" - pozasesyjna sprzedaż 17 toe po 1470 zł/toe lub typu "akt desperacji" - sprzedaż 495 toe PMEF-2018 po 700 zł/toe.
Ze względu na majowy weekend przed nami dłuższa przerwa. Następna sesja na RPM dopiero 8 maja. Przed nami jeszcze kilkanaście sesji do końca kwartału. Dowiemy się z nich czy podmioty zobowiązane skorzystały z niskich cen walorów w Q4 2017 i zakupiły już wtedy świadectwa do umorzenia, czy też czekając do ostatniej chwili wygenerują bodziec popytowy i wzrost cen?